15.06.2014, 01:20 | #1 |
Gość
Posty: n/a
|
Rostkowski oberwał Belką
Kto chce niech czyta, kto nie chce -- niech nie czyta.
Pretensji merytorycznej natury (typu: 'ty debilu -- po co to piszesz?!' raczej nie będę uwzględniał. (możecie krytykować styl, gramatykę, ortografię, ale samej treści -- raczej nie możecie; albo inaczej -- merytoryczną krytykę zignoruję, albo puszczę ją na lepsze tory) Niby wiem, że lepiej milczeć (bo milczenie można interpretować dowolnie) niż mówić i pisać, ale jakoś nie mam ochoty na milczenie -- zwłaszcza w obliczu swej śmierci. Ameryki nie odkrywam, ale q pamięci warto napisać o tym, jak Belka uderza w Vincentego... https://www.youtube.com/watch?v=FBYUVAREYjE <-- tu Vincenty krzyczy A tu Vincenty kwiczy?... http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...enkiewicz.html Ktoś nielegalnie nagrał spotkania ministrów rządu Donalda Tuska z prezesem NBP Markiem Belką. Taśmy są kompromitujące - twierdzi "Wprost". Informacje tygodnika skomentował premier. "Przykra sprawa. Nie lekceważę jej" - napisał na Twitterze. Do obu spotkań miało dojść w VIP-roomie mokotowskiej restauracji Sowa i Przyjaciele. "Pierwsze z nich odbyło się w lipcu 2013 roku. Uczestniczyli w nim szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka oraz jego najbliższy współpracownik i były minister Sławomir Cytrycki. Drugie spotkanie odbyło się na początku lutego 2014 roku. Brali w nim udział były minister transportu Sławomir Nowak, były wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz oraz Dariusz Zawadka, były szef GROM-u - podaje "Wprost". Sienkiewicz o rządowym projekcie: "Ch..., dupa i kamieni kupa" Co jest na taśmach? "Wprost" twierdzi, że na pierwszym nagraniu Sienkiewicz prosi Belkę, by NBP pomógł w finansowaniu deficytu budżetowego. Belka w zamian chce odwołania ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego i nowelizacji ustawy o banku centralnym. Belka: "Moim warunkiem jest dymisja ministra". Jest pierwsze nagranie z "taśm Wprost" http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...ra___Jest.html Zanim my, drogie siostry przystąpimy do głosowania, przypomnę, że Marek Belka jest przez nas lubiany za wiadome pół grosza. Ja lubię go jeszcze za coś ale boję się głośnego przyznania się do tego. (uczynił coś, o co prosiłem Boga w modlitwach, czy raczej cos, czego bezwzględnie domagałem się w tych modlitwach) Natomiast Vincentego chyba nie lubimy wszystkie, drogie siostry. To, ten, który zabrał nam pół grosza, zagroził niewypłacaniem rent i emerytur (próg ostrożnościowy) oraz podwyższył wiek emerytalny... http://wpolityce.pl/polityka/163717-...troznosciowych http://emeryturazawieszenie.blogspot...-17-400-z.html Rostowski miesięcznie dostaje 17 400 zł emerytury i 16 700 pensji Artykuł ze strony wp.pl Co on wie o nędzy emerytów? Człowiek, który kazał nam pracować do 67. roku życia, już od dwóch lat bierze bajońskie pieniądze w formie emerytury, na którą odłożył sobie pracując w Wielkiej Brytanii. Średnie miesięczne świadczenie Jacka Rostowskiego (62 l.) sięga ponad 17 tysięcy zł. Drugie tyle dostaje za pełnienie funkcji wicepremiera. Żyć nie umierać! Ja, ukochane siostry, otrzymuję 1kpln miesięcznie -- zgodnie z porozumieniem zawartym w banku PKO BP przed 13 laty. do tego wypłacająca mi to ,,uposażenie'' osoba winna jest mi około 20 kpln. Oczywiście Miasto znajdzie pieniądze na wypłacenie tej osobie (mojemu ojcu) pieniędzy, za które lekarz (raczej menel) spróbuje operacyjnie naprawić mi kręgosłup, zamieniając 4 (cztery) uszkodzone dyski implantami. Tu mogą sobie siostry zobaczyć, jak wygląda kręgosłup: http://www.anatronica.com/ Dyski szyjne łatwo wymienić -- można do nich dojść od przodu pacjenta, nie ruszając (o ile dobrze pójdzie) rdzenia kręgowego. Dyski lędźwiowe są osłonięte kręgosłupem i rdzeniem kręgowym oraz korzeniami nerwowymi, przez co nie można do nich sięgnąć inaczej jak poprzez ów rdzeń kręgowy, Szansa na to, że wymiana 3 lędźwiowych (mam uszkodzone 3 lędźwiowe i 1 szyjny oraz być może piersiowe -- czekam na badane) dysków zakończy się powodzeniem, jest ,,dokładnie'' taka, jak szansa trafienia najwyższej wygranej w totolotka. Maria Komissarowa po wymianie 12 kręgu piersiowego (ostatniego piersiowego)... http://olimpiada.interia.pl/news-soc...um,nId,1107750 Rosjanka Maria Komissarowa, która w sobotę złamała kręgosłup z przemieszczeniem po upadku na treningu skicrossu w igrzyskach w Soczi, we wtorek przeszła w Monachium operację. Według jej ojca, który powołał się na opinię lekarzy, zabieg się powiódł. Operacja udała się -- ale Komissarowa nie ma czucia poniżej pępka. http://www.sportfan.pl/tag/Maria+Komissarowa Dramat narciarki z Soczi: już nigdy nie będzie mogła chodzić [05-03-2014] Rosyjska sportsmenka nie mogła sobie wyobrazić gorzej końca kariery. Będzie sparaliżowana do końca życia, nie ma mowy o powrocie do zdrowia. ZCW Komissarowej wymieniono kręg (kość) na metalowy implant. Ja mam uszkodzone dyski -- krążki międzykregowe. Obok wymiany uszkodzonych dysków na implanty -- są inne operacje, ale poza operacjami nie ma możliwości leczenia tego rodzaju uszkodzeń kręgosłupa. Póki nie dyski są zbyt mocno uszkodzone a kręgi mocne --, można wmontować stabilizatory przymocowane do kręgów. nie Jest to operacja niebezpieczna, ale usztywnienie kręgosłupa raczej źle wróży... Są także inne zabiegi -- ogólnie jednak chirurgiczne operacje kręgosłupa w Polsce nie służą zdrowiu, ale nabijaniu kasy pseudolekarzom... Pocieszę morderców: () nie wyrażę zgody na operację mego kręgosłupa (i tak nie jestem człowiekiem w tym państwie -- dzięki Kościołowi) () mam znajomego lekarza, który przeprowadza operacje kręgosłupa, więc to on w razie czego byłby tym, który by na mnie zarobił () umrzeć można na tyle sposobów... -=- I przypomnę: do uszkodzeń lędźwiowej części mego kręgosłupa doszło w efekcie/następstwie uszkodzeń kolan (bolały kolana, więc podniosłem pralkę na prostych kolanach i zgiętych plecach; zgięcie pleców powoduje drastyczne przeciążenia dysków; trochę jak łamanie kości śrubą czy jak podnoszenie samochodu lewarkiem) do uszkodzeń kolan doszło w efekcie/następstwie wysokiej wilgotności powietrza w mieszkaniu (reumatyzm zaczęto u mnie leczyć, gdy miałem parę lat; nie wiem, kiedy przerwano leczenie, ale karty mojej nie usunięto ze stosownej poradni co najmniej do czasu, gdy miałem 17 lat) do wysokiej wilgotności powietrza w mieszkaniu doszło w efekcie/następstwie braku wentylacji (wentylację można poprawić w ciągu kilku godzin, ale polskie państwo nie istnieje a w tak zwaną mordę nie dałem i nie znalazłem nikogo, kto by mi jakoś dopomógł) do braku wentylacji doszło w efekcie/następstwie lekceważenia mnie przez polskie ,,państwo'' (kiedyś wygrywałem wszystkie rozprawy sądowe, ale wówczas byłem pracownikiem białostockiej uczelni -- zdecydowanie pożądanym przez te uczelnię, co skutecznie odmienił Kościół) do lekceważenia mnie przez polskie ,,państwo'' doprowadził rzymskokatolicki Kościół, któremu hojnie płaciłem (może i najhojniej w całej powojennej Polsce, biorąc pod uwagę stosunek moich zarobków do ofiar składanych temu Kościołowi) Zanim doszło do uszkodzenia kręgosłupa, lekarz rodzinny nakłaniał mnie do operacji kolana. Od tej operacji odwodził mnie dr Mirosław Sławiński -- prawnicy zawiesili go w prawie wykonywania zawodu lekarza... Lekarza tego poznałem na tyle dobrze, że mogę bez wahania zaświadczyć na jego korzyść! http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/...GAZYN/79231081 tu opis procesu a w górze (zapewne tymczasowo) gości podobizna tego, który wydał na mnie wyrok, którego efektem jest uszkodzenie kręgosłupa -- arcybiskup Edward Ozorowski -=- Na razie cieszmy się z tego, co spotkało Vincentego?... Cieszmy i prośmy Boga o więcej. (ateiści też proszą Boga -- może nawet gorliwiej niż wierzący) I przypomnę, że choć Vincenty zwolnił eroposłów z podatku płaconego w RP, sam europosłem nie został -- i chyba już nie zostanie europosłem nigdy... Wracając (a jakże) do mego prześladowcy -- ponoć skarżył się, że ja potrafię kopać, gdy już moja głowa jest w szubienicznej pętli. A co mam robić? Kąsać? Mój ojciec wydał masę forsy na ,,logo'' firmowe w czasie, gdy głodowałem. Zażądałem więc od Boga podobnego potraktowania Polaków. Marek Belka wydał masę forsy na logo NBP... W trakcie głodówek ,,zjadłem'' swoje mięśnie. Prawdopodobnie i to przyczyniło się do uszkodzenia kręgosłupa. Arcybiskup Edward Ozorowski, władca tego miasta, zażądał (i zarządził) przed laty niemożliwości (niemożliwość) zatrudnienia mnie gdziekolwiek w uczciwej pracy zarobkowej -- żeby nakłonić mnie do podjęcia pracy z moim ojcem w rodzinnej firmie poświęconej przez samego Ojca Świętego, Jana Pawła II. Uczelnia, mając obowiązek zatrudnienia mnie, ugięła się pod żądaniem ,,świątobliwości'' i nie tylko odmówiła mi przyjęcia mnie do pracy, ale także/nawet wypłacenia mi pieniędzy za wykonaną przeze mnie kiedyś pracę -- niszcząc moje życie. Co do biegłych sądowych -- niedawno badał mnie neurolog, który nie widział na RTG tego, co widać i bez RTG, czyli skoliozy. Był zdumiony, gdy zobaczył opis fotki -- ,,przypadkowo'' ostemplowany przez ,,specjalistów'' z miejskiego zespołu orzekania o niepełnosprawności... Biegły badał mnie właśnie w sprawie o uznanie (bądź nieuznanie) mnie niepełnosprawnym. Skoliozę widziała gołym okiem lekarka rodzinna, zanim skierowany zostałem na prześwietlenie RTG. Nie muszę chyba dodawać, że biegły ów nie korzystał z komputera, czyli nie zapoznał się z wynikami badania przeprowadzonego za pomocą rezonansu magnetycznego... Po co -- skoro arcybiskup nakazał wyniszczanie mego życia?... I aby było jasne -- nie prosiłem Boga o cofniecie wydanych kart parkingowych. Bóg zakadził tak bez mojej prośby. Karty parkingowe w Białymstoku nie mają żadnego sensu -- tu nie ma wolnych miejsc dla niepełnosprawnych. Te karty mogą służyć jedynie do parkowania pod drzwiami hipermarketów. Biegły po badaniu powiedział mi, że mam zaczekać na opinię, którą zaraz sporządzi. Kilkadziesiąt minut czekania przerwała biało ubrana kobieta pytaniem -- na co czekam. Wyjaśniła mi, że opinii nie zobaczę, bo zostanie dołączona do akt. Po co w takim razie lekarz poprosił mnie o zaczekanie? Aby było jasne -- miałem zaczekać 'TUTAJ'. A mówiąc 'tutaj' -- lekarz wskazał palcem do dołu, na podłogę. Przy okazji dowiedziałem się, że biegli psychiatrzy po prostu (bez uprzedzenia pacjentów) wyjechali. Akurat mnie badać miał tylko neurolog, ale inni mieli być badani przez psychiatrów. Nie wiem, co dla mnie gorsze: () JKaczyński (czyli wzrost bezczelności Ozorowskiego) () czy DTusk (i wzrost bezczelności lekarzy)... Uczelnia (państwowa, czyli -- państwo) nie wywiązała się ze swojego zobowiązania. DTusk także nie uznał iż warto uznać mnie za człowieka, czym w moich oczach raczej utracił bardzo dużo. Najchętniej bym powitał WPutina, ale temu nawet do zagarnięcia Ukrainy nie śpieszy się. Putin: () wypowiedział jawnie wojnę Kościołowi rzymskokatolickiemu (uczynił to na oczach milionów ludzi oglądających via TV wręczanie prowokacyjnej ikony papieżowi Franciszkowi) () uszanował śmierć pod Smoleńskiem (dopomógł Rosjanom w złożeniu pośmiertnego hołdu -- coś im zrefundował, choć nie pamiętam, czy noclegi, czy transport) () odwiedził w szpitalu Marię Komissarową Aby było jasne -- nie znam oczywiście Marii Komissarowej, ale wiem, że złamała kręgosłup, przez co stała się mi osobą bliższą niż inne osoby. To nie koniec tego, czym zasłużył sobie na moją sympatię. Ja lubię muzykę i kwiaty a w obecności śmierci czuję się dobrze. Darzę też sympatią tych ludzi, którzy odwiedzają poszkodowanych w szpitalach... (i chyba nie dlatego, że z woli ww. arcybiskupa wielokrotnie walczyłem w swe życie w zupełnej samotności) Wychowano mnie na zagorzałego, stuprocentowego wroga Rosji. Dzięki postawie arcybiskupa -- stałem się sympatykiem Rosji. Na szczęście dla mnie Korwin rośnie w siłę, ale czy on uzna mnie za człowieka? Mając swój etat na uczelni -- w tak zwane pięć minut uporałbym się (sądownie) z kominiarzami i miałbym naprawiona wentylację mieszkania... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
Narzędzia tematu | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | ||||
Pożeganie z belką a podatek w 2012 roku - W dniu 2011-07-30 18:45, witrak() pisze: >> Nie, bo bank nie naliczy 0,5 gr odsetek. Naliczy 1 gr albo >> nic. Skoro nie ma odsetek w wysokoĹci... | ||||
Tulipan. A co z Belką od lipca? - W dniu 2011-03-09 19:39, Borys PogoreĹo pisze: > http://www.ideabank.pl/idea/doc/lokata_gwarantowana_regulamin.pdf DziÄkujÄ. > Trzy... | ||||
Jak bronić się przed belką? - Jan Werbinski wrote: > UĹźytkownik "witrak()" <witrak@hotmail.com> napisaĹ w wiadomoĹci > news:ijl9es$8ou$1@srv.cyf-kr.edu.pl... >> Borys... | ||||
Tusku w Sandomierzu oberwał w ryja - "Eneuel Leszek Ciszewski" hv8ejr$274$1@inews.gazeta.pl > Aktualnie nadaję z parku białostockiego, gdzie jest HotSpot Urzędu Miasta > opłacany z... |